Forum Krynica Morska Forum! Strona Główna Krynica Morska Forum!
Forum, na którym znajdziecie wszystko i wypowiecie się na temat Krynicy Morskiej!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ośrodek DELFIN-przygody Johnego Crockieta (1) Przeczytaj!!!

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Krynica Morska Forum! Strona Główna -> Początek forum - sezon 2015
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:04, 13 Sie 2013    Temat postu: Ośrodek DELFIN-przygody Johnego Crockieta (1) Przeczytaj!!!

Spędzaliśmy tydzień w ośrodku Delfin w Krynicy Morskiej. Kwestie rezerwacji zostawię na osobną historyjkę - ale warto opisać kwestie kulinarne. Wykupiliśmy pobyt z wyżywieniem (innej opcji nie ma). Okazało się, że zamiast dość powszechnego również w Krynicy (np. w ośrodku Neptun gdzie byliśmy wcześniej) szwedzkiego stołu - serwuje się tu zestawy "stolikowe". A więc na talerzyku kilka plastrów np. wędliny do podziału pomiędzy zasiadających przy konkretnym stoliku. My przy stoliku siedzieliśmy z nieznanym nam zupełnie małżeństwem - więc dostawaliśmy mały bieda-talerzyk do podziału na 4 osoby - ubaw po pachy. Śniadanie/obiad/kolacja - bardzo słabe jedzenie....(w dzienniku Fakt opisują je jako "wędliny grozy/ser grozy/ czy groza-pasztet)....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:16, 13 Sie 2013    Temat postu: Przygody... część 2

Nie jedliśmy nic podejrzanego (bigosy itp.) - co powodowało, że de facto musieliśmy stołować się jeszcze w innych miejscach. Siedzący z nami przy stoliku pan (w sile wieku) mimo marnej jakości jedzenia nie mógł okiełznać apetytu i spałaszował m.in. krokiety, które pozostały po nas... Źle na tym wyszedł - następnego dnia nie pojawił się na śniadaniu i obiedzie.... Od tej pory zyskał ksywę "Johny Crockiet". Do picia - kawa Inka. Kiedy żona Johnego prosiła o wodę na herbatę miętową dla chorego - skończyło się to awanturą...(nie chcieli wydać w kuchni - bo w jadłospisie jest INKA). Podsumowując: złe, niesmaczne, tanie jedzenie - dokładnie wydzielone w sposób znany z PRL-owskich komedii...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Krynica Morska Forum! Strona Główna -> Początek forum - sezon 2015 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin